Doskonałą
zachętą do sięgnięcia po książkę Angeliki Kuźniak była audycja radiowej Trójki.
Fragmenty książki o Papuszy odczytywała Stanisława Celińska. Lektura w jej
interpretacji, wzbogacona aranżacją muzyczną wywierała znakomite wrażenie. O
Papuszy było znowu głośno również z powodu filmu, który wchodził na ekrany polskich
kin w listopadzie. Bronisława Wajs (tak nazywała się cygańska poetka) pozostawiła
po sobie twórczość niezwykłą i niepowtarzalną. Braki w edukacji i poetyckim
warsztacie nadrabiała miłością do świata i przyrody, ich odczuwaniem wszystkimi
zmysłami i umiejętnością przelewania tych wrażeń na papier. Odkryta przez
Jerzego Ficowskiego, szybko znienawidzona przez własną społeczność, odrzucona i
wyklęta za kumoterstwo z gadziami i zdradę cygańskich tajemnic. Nie miała
Papusza łatwego życia. Angelika Kuźniak wykonała doskonałą reporterską pracę,
przybliżając czytelnikom sylwetkę cygańskiej poetki (określenie „Rom” według Bronisławy
Wajs jest niewłaściwe i sztuczne w swej poprawności).
Rys biograficzny zazwyczaj otwiera
data urodzin. W przypadku Papuszy nawet to nie jest oczywiste i pewne. Przyszła
na świat w taborze, gdzie nie prowadzono kronik i zapisków, życie toczyło się w
nim własnym rytmem, spójnym z prawidłami przyrody. Od najmłodszych lat
przyuczała się do „zawodu”: w niezliczonych kieszeniach kryła skradzione kury i
inne drobiazgi. Wyprawy do miasta na zarobek były jej codziennością, podobnie
jak nauka liter od dzieci z okolicznej szkoły. Ukrywający się w taborze Jerzy
Ficowski słyszał wielokrotnie jak Papusza wyśpiewuje swą poezję o lesie i
podróżach. Namówił ją do wydania wierszy drukiem, a sam opublikował książkę Cyganie polscy, która wpędziła
Bronisławę Wajs w poważne tarapaty. Za dużo w niej było informacji skrzętnie
skrywanych przez społeczność cygańską. Papusza posądzona o zdradę plemiennego
kodeksu została wykluczona i wyklęta. Lata osamotnienia i okazywanej
powszechnie wzgardy odbiły się na jej zdrowiu psychicznym. W tle jej osobistego
dramatu odbywały się przemiany polityczne i społeczne. Władza komunistyczna
dążyła do osiedlenia podróżujących z taborem ludzi za wszelką cenę. Cyganom
odbierano ich wolność. Tradycja, która przetrwała wojenne zawieruchy teraz
miała pójść w zapomnienie.
Pośród tych zmian Papusza cierpiała niedostatek i
osamotnienie, przeżywała chwile zaskoczenia i radości, gdy jej wiersze
wzbudzały zainteresowanie w świecie literackim. Do ostatnich chwil skromna i
niezwykła, tak uwieczniła ją Angelika Kuźniak w swojej książce z pogranicza
biografii, autobiografii i reportażu. Papusza mówi w niej sama o sobie przez
swą poezję i listy wymieniane z Julianem Tuwimem i Jerzym Ficowskim. Tworzy
obraz poetycki, urywany i nielinearny, jak ona sama, pełen ciepła, miłości,
bólu i zadumy. Angelika Kuźniak wiedziała, co robi, gdy oddała inicjatywę w
prowadzeniu tej opowieści w ręce Bronisławy Wajs.
Ocena 5/6
Tytuł: Papusza
Autor: Angelika Kuźniak
Wydawnictwo: Czarne
Liczba stron: 200
Oprawa: twarda
Cena: 39,90 zł