Dunk, który każe się zwać Ser Duncanem Wysokim, wraz z Jajem przemierzać
będą Siedem Królestw w poszukiwaniu przygód i rycerskiej sławy,
wpadając po drodze w niezłe tarapaty.
Rycerz Siedmiu Królestw powstał jeszcze przed emisją serialu Gra o Tron, który przyniósł twórczości
Martina tak niesamowitą popularność. Choć można odnieść wrażenie, że to
taka tymczasowa „zapchajdziura”, książka jest samodzielną historią,
która rozgrywa się na wiele lat przed wydarzeniami opisanymi w sadze
Pieśń Lodu i Ognia. W Westeros rządzą jeszcze Targaryenowie, a krainą
targają wewnętrzne podziały, zaszłości i intrygi. Na całość
składają się opowiadania: Wędrowny rycerz i Zaprzysiężony miecz, które
były już publikowane w innym przekładzie, oraz premierowy Tajemniczy
rycerz. Specyficzna para głównych bohaterów została dobrana dość typowo,
na zasadzie kontrastu: mądry, wysoko urodzony malec i twardogłowy
błędny rycerz o podejrzanym pochodzeniu. Nie odnajdziemy w opowieściach o
Duncanie Wysokim dobrze znanych z sagi nagłych zwrotów akcji ani
wyrazistych i skomplikowanych postaci. Nie uświadczymy też tej
niepewności, co do dalszych losów głównych bohaterów.
Mocną stroną okazuje się skupienie na
losach dwójki bohaterów, dzięki czemu od razu można poznać lepiej ich
historię i osobowość. Sama fabuła też jest dość ciekawa. Dunk, jako
chłopiec trafił wprost z podłej dzielnicy pod opiekę wędrownego rycerza.
Po śmierci mentora młodzieniec próbuje swych sił w turnieju,
przeciwstawia się samowoli aroganckich paniczyków i zawsze pamięta o
rycerskim honorze. Braki w lotności umysłu nadrabia imponującą posturą, ale nawet ona nie zapewnia mu obrony przed drwinami. Postać
giermka nie równoważy sytuacji, bo sam Jajo także ma niejednokrotnie
problemy z chłodnym myśleniem i realną oceną sytuacji. Para bohaterów
bywa często pośmiewiskiem w środowisku dworskich intrygantów. To, co
bywa powodem kpin, równocześnie pomaga im w wyjściu z opresji; i
historia toczy się dalej zataczając krąg i znów wplątując ich w
tarapaty. Opowieści o ich losach mają być kontynuowane. Autor
zapowiedział prace nad dalszym ciągiem przygód Duncana Wysokiego po
uporaniu się z The Winds of Winter – najnowszą odsłoną Pieśni Lodu i
Ognia. Może wówczas Martin wreszcie znów rozwinie skrzydła i zaserwuje
czytelnikom coś równie wciągającego, jak chociażby Starcie królów.
Ocena 3,5/6
Recenzja opublikowana także w serwisie Literadar
Tytuł: Rycerz Siedmiu Królestw
Autor: George R. R. Martin
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Wydawnictwo: Zysk i S-ka 2014
Liczba stron: 356
Oprawa: twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz